30.12.10

Kleks na duszy

Ponoć największym zwycięstwem Szatana jest to, że ludzie przestali wierzyć w jego istnienie. W świąteczny czas tivi zaczęła emitować całą serię Kleksa – od „Akademii” po „Pan Kleks w kosmosie”. W tej ostatniej jest scena w międzygalaktycznym porcie lotniczymAlojzy Bąbel odpiera ataki zniecierpliwionych podróżnych:
– Czy polęcę gdzieśtam? (Baba Jaga)
– Nie, tam wszystkie loty odwołane, prędzej dostanie się tam pani na swojej miotle.
– Przykro mi Królowo Śniegu (do kolejnego klienta) – lot na Planetę Śniegu jest opóźniony, prowadzi przez Galaktykę Andromedy, gdzie trwają teraz remonty.
Kolejny klient przpomina Diabła, z rogami i trójzębem:
– Przybywam w imieniu Lucyfera – czy jest możliwa rezerwacja na Czerwoną Planetę?
– Niestety to połączenie jest niemożliwe.
– A niech to wszyscy diabli!
I tak oto Diabeł został zaliczony w poczet postaci fikcyjnych, bajkowych…
***
Oglądajmy ostrożnie stare PRL-owskie produkcje! Niech nie zwiodą nas prymitywne efekty specjalne. Pamiętajmy, że przy produkcji tych filmów plenerami służyły: ruski kosmodrom oraz Stocznia im. Lenina!

28.12.10

"Odgadnij czyja to pupa"

Nie, takich konkursów u jurciopana nie będzie! Ani komuszego tłumaczenia, że niby "tak" ale autor miał coś innego na myśli. Pierwszy kalendarzyk wygrał… Rotflesss. Napisał w komentarzu pod konkursem, że jurciopan nawalił kiedyś z wrysem, więc tak musiało być. A nowy konkurs będzie o kolejny kalendarzyk!

Znowu nie – ten rysunek wszedł za ocenzurowany luty, w jurciokalendarzu jest Lejdigaga;)

26.12.10

ROKowisko

/ hazard / powódź / klapsy / dopalacze / licznik długu / lasy / PKP
Rząd miał bardzo pracowity rok i przyjął na klatkę molto problemo nie straciwszy przy tym ani procenta ufności społecznej. Przyszły rok też pewnie ma już ciasno rozpisany, zostało tyle do załatwienia: / poczta* / srające psy / terroryzm w internecie / krzyże przydrożne / utylizacja staruszków / ostre końcówki / senność kierowców**.

DOŚĆ! To nie na nasze, ludzkie głowy, zresztą każdy pewnie ma swoje własne remamenty. I tak jurciopan, też postanowił podsumować przeszłość, a przy okazji zarządzić… PIERWSZĄ RUNDĘ KONKURSU ŚWIĄTECZNEGO***! Do wygrania jeden jurciokalendarzyk biurkowy. Oto zadanie:
Musicie wiedzieć, że jurciopan posiada także wady. W historii jego bloga znalazły się pewne niedotrzymane obietnice, wystarczy wyszukać lub przypomnieć sobie jedną i przesłać najszybciej na jurciopan@gmail.com czy nieanonimowo wpisać pod wrysem (można też podać e-mail zwrotny). W ten sposób jurciowina się odkupi, a refleks i znajomość bloga zostaną nagrodzone.
-------------
* oj, będzie rozliczenie – dzieciaki niemal straciły wiarę w Mikołaja!
** jak we właściwy sobie sposób zauważył Korw, ten problem byłby mniejszy, gdyby jeden z drugim mogł dopalić sobie amfą z cpn-u., a to niestety stoi w konflikcie z punktem roboczym z zeszłego roku…

***szczegółowy regulamin nie istnieje i nie jest nigdzie dostępny, ale rodzina i jurcioznajomi z reala nie mogą zdobyć nagrody (niepodbna zakazać im udziału w konkursie!)

25.12.10

jurcioświętowanie

jurciowigilia była prawie jak za szczenięcych czasów. Tylko to drzewko – u jurcia tradycyjna choinka była sztuczna. Barszcz – powinien być w zasadzie sama magenta, wczorajszy był z domieszką yellow; uszka – 100-procentowa wierność, farsz na bazie receptury z magicznej księgi kucharskiej; opłatek – o mały włos, a połamanie nastąpiłoby po wieczerzy. Jednak prawdziwej magii Świąt dostarczył obrus odziedziczony z rodzinnego domu. Białe, grubo tkane płótno, zadrukowane ludowym wzorem nieznanego pochodzenia; charakterystyczny rys – są na nim kwiatki w black'u!

23.12.10

Antykartka

Przeróbka (dodane błyskawice mocy) zrobiona na zdjęciu z okładki pisma „Moda i Życie” z 52-go roku. Podpis pod zdjęciem brzmiał:
Co mi mamusia kupi na gwiazdkę?
Brrr… to już coca-colowy krasnolud jest bardziej świątobliwy!

21.12.10

*

18.12.10

K… KAT… KATOFOBIA

Otwocki Burmistrz powiedział DOŚĆ! i anulował występ grupy Kat zaplanowany w Miejskim Ośrodku Kultury [#]. Ten ponoć legendarny zespół jest znany z tekstów, które obrażają Kościół Katolicki i jego księży. Jaśnie oświeceni paskudnicy z Gazety Wyborczej ironizują sobie w tytule („Jak pod Warszawą walczy się z szatanem”), a zgredkowie z zespołu pedalsko opowiadają, że na ich koncerty przychodzą ojcowie z dziećmi i jeszcze nikomu nic się nie stało. HA HA – metal is dead! A jurciopan zna nawet ojców, którzy klną przy swoich dzieciach, bo to takie naturalne. G…Wno pisze jeszcze, że przecież jest to (ten cały satanistyczny stafaż) tylko taka konwencja „jak krew w horrorach tryskająca po sufit”. HA HA – SIEG HEIL! – oto konwencja!!! To już słowo tchnące nienawiścią nie prowadzi w przyszłości do pogromów?? Nie zauważamy ewidentnej KATOFOBI?!
A dla Burmistrza brawka!
----------
Fotomontaż zostanie dołączony za dzień dwa. Czy już się domyślacie co to będzie?
voila
;)

16.12.10

Cewkowa Bolączka Antykliniczna

Co za okropnych czasów dożyliśmy! Pozornie tylko lansują różnorodność, barwność postaw, róbta co chceta itp. Tak naprawdę chcą nas przerobić na jednakową, tresowaną papkę – wystarczy, że ktoś nie klepie wyuczonych regułek i staje się przedmiotem drwin. Oto w czasie finału Miss Polonia jedna z kandydatek wylosowała pytanie „Co oznacza skrót CBA” i bez chwili wahania odpowiedziała „Centralne Biuro Śledcze”. To jest bardzo dobra odpowiedź! jurciopan na jej miejscu pewnie zacząłby kluczyć, wymyślać coś "śmiesznego", na siłę, a ona bach – pierwsze fonetyczne skojarzenie! I jakie fajne. Tymczasem tytuły w tonie jak [TU]„Żenująca wpadka kandydatki podczas wyborów Miss Polonia”. Czy oni uważają, że każdy ma obowiązek znać te durackie skróty? To pytanie było żenujące, a nie odpowiedź! Dlaczego nie byli ciekawi co kandydatka chciałaby zrobić dla świata? Aa… może lepiej, że nie – jeszcze powiedziałaby, że chce zwalczyć global warming, a wtedy jurciopan miast bronić wziąłby ją pod fleki.
-------------
PS: jurciopan prosi by w komentarzach nie podpowiadać mu rozwinięcia skrótu – uparł się, że nie chce wiedzieć!

15.12.10

jurciokalendarz biurkowy już w drodze!

Został wydrukowany, a teraz spiraluje się w introligatorni. Wkrótce Świąteczny Konkurs w którym jurciopan przeznaczy kilka sztuk na nagrody. Tym razem będzie to rywalizacja nie tylko na refleks, lecz także na jurciowiedzę – pytania będą dotyczyły zawartości blog'a. Szczegóły za jakiś czas.

13.12.10

Ho ho – galeria na Ikarowej…

… wystawiała w nocy grafiki jurciopana!

12.12.10

Albo albo

Niejeden podpisałby się pod słynnym „odp…e się od generała”, bo on przecie nikomu krzywdy nie zrobił, "człowiek honoru" itd. Oki-doki, może i słuszna racja, jurciopan nie zna się itd. Ale… przeważnie ci sami ludzie, a już na stówkę autor sformułowania, nie przełożą tego analogicznie na führer'a! A przecie on też – osobiście, własnymi łapskami żadnego żydka nie zdusił!

Dziś wigilia!

Zmarnowanego czasu jakim był stan wojenny. Nasz "Generał" okazał się niestety człowiekiem bez fantazji. Teraz tradycja nakazuje przyjść pod jego dom i wyśpiewać skargę:
Czemuż, ach czemuż zmarnował ten czas!

9.12.10

HAŃBA!

Luty zaproponowany przez jurciopana do kalendarza firmowego pewnej firmy został ocenzurowany! „Za dużo mięsa w mięsie!” – tak krzyknął kiedyś jurciopan skosztowawszy pierwsze mielone jurciożony i tak zemścił się na nim los wiele lat później. Trudno, nie ma tego złego – trzeba się poćwiczyć w alternatywnej graficzce, a jurciofani mają krwisty kawałek już teraz, bez czekania na luty:

8.12.10

Adam dostał order, a Wojciech nie…




















Można to naprawić!

6.12.10

3D. Czyli nadchodzi godzina zero!

5.12.10

Rolniku!

Podziel się mlekiem, bo mleka nie można wyprodukować.
Tzn. mówi się, że można, ale przecież mleko robi się samo w krowich cyckach. Fajne? Więc niech rolnik daje za frajer! Honorowo.

Podobnie jak dawcy krwi, do których skierowana jest odezwa z plakaciku [kliknij-powiększ].

3.12.10

vintage + aqua? TAK!

jurciopan, miłośnik czystej formy i wektorka w dizajnie, spreparował takiego oto logaska. Trzeba się czasami przełamać! To znaczy – jurciopan się nigdy nie przełamie, żeby np. polubić socjalizm (DOŚĆ!), ale na zdjątko w logo może sobie pozwolić. A tvG9 to jurciosojusznik w walce o
-----------------
Sponsorem tego wrysa są: VINTAGE, AQUA i CYFRY NAUTYCZNE oraz literka G

1.12.10

A-moralka

Wczoraj jurciopan słuchał w radiu wywiadu z p-osłem, który stwierdził, że jest rzeczą bardzo niemoralną, żeby księża, nie płacąc żadnych składek, pobierali emerytury z budżetu, podczas gdy jest tylu potrzebowskich prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą, którzy z takim trudem każdego miesiąca odprowadzają składki.
Jest 2-letnia ulga (miniskładka ZUS) dla tych co zakładają firmę poraz pierwszy – zauważył dziennikarz – wprowadzona jeszcze za rządów Millera, prawda?

Tak! – duma rozparła p-osła, gdyż sam był z SLD.
Ha ha – pyszne! P-osioł nawet nie zauważył, że ktoś te składki musi popłacić za świeżoupieczonych przedsiębiorców, oraz że jest to identycznie bardzo niemoralne*. Dziennikarz też tego nie zauważył, co spotęgowało efekt komizmu.

Dla ścisłości – to system jest niemoralny, a nie ludzie, którzy wyciągają ręce, żeby brać jak dają. Ale osioł nie miał nic do systemu, on się zabawiał zestawianiem "niemoralności" z "księżmi" :-)
Tymczasem – gdy już
ZUS przestanie istnieć, to od razu będzie znacznie mniej niemoralności!
-----------
*a nawet bardziej – Kościół wytargował ZUS od pierwszej komuny jako rekompensatę za utracone mienia, natomiast ulgę dla firm zapewne można uzasadnić jedynie czymś w rodzaju „bo oni zaczynają”.