Simplus znowu w formie! Po niechcianej reklamie
rewolucji francuskiej, nowa, lepsza, oparta na filmie
"Das Boot" Wolfganga Petersena. Niby tu film i tu film (
"Danton" czy coś), tu zbrodnie i tu zbrodnie. Czy
jurciopan czepił się złośliwie
romantycznych rewolucjonistów [LINK], a gloryfikuje wrednych
nazioli? Chyba nie – tam dosłownie leciały głowy, a tu nikt nikogo nie rozwala strzałem w potylicę. Wręcz przeciwnie, to załoga
u-boot'a jest zwierzyną łowną.
Ale nie byłoby
fun'u gdyby nie zazębienie z innym, żelaznym tematem
jurciopana – moratorium na pokazywanie swastyki! W ostatnim ujęciu
[tu cała reklama dla przypomnienia] widzimy
naziola z jakże charakterystyczną wroną na piersi (no no, brawo za odwagę!) ale mimo wlepiania gał w okrąg trzymany w szponach ptaka, nie możemy dostrzec
hakenkreuz'a. Jeśli ktoś ma HD to proszony jest o podpowiedź, co twórca reklamy tam zamarkował?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz