Simplus znowu w formie! Po niechcianej reklamie rewolucji francuskiej, nowa, lepsza, oparta na filmie "Das Boot" Wolfganga Petersena. Niby tu film i tu film ("Danton" czy coś), tu zbrodnie i tu zbrodnie. Czy jurciopan czepił się złośliwie romantycznych rewolucjonistów [LINK], a gloryfikuje wrednych nazioli? Chyba nie – tam dosłownie leciały głowy, a tu nikt nikogo nie rozwala strzałem w potylicę. Wręcz przeciwnie, to załoga u-boot'a jest zwierzyną łowną.
Ale nie byłoby fun'u gdyby nie zazębienie z innym, żelaznym tematem jurciopana – moratorium na pokazywanie swastyki! W ostatnim ujęciu [tu cała reklama dla przypomnienia] widzimy naziola z jakże charakterystyczną wroną na piersi (no no, brawo za odwagę!) ale mimo wlepiania gał w okrąg trzymany w szponach ptaka, nie możemy dostrzec hakenkreuz'a. Jeśli ktoś ma HD to proszony jest o podpowiedź, co twórca reklamy tam zamarkował?
1.7.09
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz