28.2.09

Logoplotki


News to nieco odkurzony ale może nie każdy wie, że słynne logo „usta i język” Stones'ów zostało kupione pod koniec 2008 przez londyńskie muzeum za £51,375? Jego twórca John Pasche, postanowił zbyć oryginalny artwork, żeby opłacić edukację syna. Należy więc uściślić – sprzedano starą kartkę papieru, a Rolling Stone'si wciąż mają swój znaczek (trade mark), za który w 1970 zapłacili całe £50. W 1972, gdy logo objechało już parę koncertów i zarobiło trochę pieniędzy, Stonesi wrócili i wypłacili John'owi dodatkowego bonusa w wysokości £200.
(link)
jurciopan stropił się – większość jego obrazków powstaje w komputerze więc co opędzluje po latach? Stare dyskietki?

27.2.09

ROGATKA


Gdy jurciopan mijał kolejnych żandarmów (tych martwych, względnie nieszkodliwych) nie przeczuwał, że ten ranek będzie testem dla jego młodych podopiecznych, którzy wesoło skrzydlili mu się nad ramieniem z tylnego siedzenia. Jego pojazd właśnie wychodził z ostatniego zakrętu lokalnej drogi, by za chwilę przeciąć prostopadle leniwy, poranny nurt samochodów, gdy bystre oczy dostrzegły na rogatce umundurowaną postać. „Policja, kryć się” – rzucił krótko jurciopan nie odwracając się, dwie główki zniknęły natychmiast za siedzeniem, drobne ciałka dwójki dzieci zjechały tyłkami w dół przywierając do tylnej kanapy.

Zdumiewające, że komenda została wykonana bez zbędnych pytań i ociągania, te niesforne zazwyczaj urwisy, wiedziały że tym razem to nie zabawa, oboje byli kiedyś świadkami jak żandarmi powiedli jurciopan'a do swego radiowozu i męczyli go tam przez długie minuty. Wiedzieli, że oni mają uprawnienia, dzięki którym mogą bezkarnie ograniczać wolność niewinnych ludzi.

Niebezpieczeństwo nie było jeszcze całkowicie zażegnane, trzeba było minąć rogatkę i nie paść ofiarą prewencyjnej kontroli, jaką żandarmi mieli zwyczaj nękać niewinnych kierowców zmierzających rankiem do pracy. Tak naprawdę, jurciopan chciał pierwotnie pojechać prosto, przecinając główny nurt samochodów, jednak oznaczało to, że wyjedzie wprost na mundurowego. W ostatnie chwili zmienił więc decyzję i zasygnalizował skręt w lewo, wybrał trajektorię najbardziej oddaloną od miejsca łapanki. Ciasny sznur samochodów z rzadka się poluzowywał ukazując przerwy umożliwiające włączenie się do ruchu, tym razem jednak, luka między autami jaka rozwarła się przed jurciopan'em była imponująca – paradoksalnie, przyczyniła się do tego obecność mundurowego – jurciopan ruszył powoli lustrując równocześnie ułożenie głowy żandarma – tak naprawdę nigdy nie pogodził się z tym, że musi skręcić i nadłożyć drogi, sygnalizując ciągle intencję skrętu w lewo, dodał nagle gazu i pędem przemknął na wprost, tuż pod bokiem funkcjonariusza, który nie mógł mu już zagrozić. Jakieś 50 metrów dalej jurciopan obejrzał się po raz pierwszy do tyłu – „Możecie się podnieść” – słowa sprawiły, że dwa bąble otrząsnęły się z bezruchu, na ich twarze powróciły uśmiechy, a wesołe głosy znowu dokazywały. „To jeszcze dzieci – uśmiechnął się jurciopan – ale kiedyś zasilą ruch oporu”.

Wydaje się Wam, że to Komandosi z Nawarony MacLean'a? Albo inne przygody Bourne'a? Nie, to jurciopan, jak każdego ranka, odwozi swoje pociechy do przedszkola i szkoły. Już jutro sobie odpocznie.
Jutro też, dopełnienie wrysem!

W NIEGO BIJ!


Kiedyś było wiadomo, które zwierzęta są złe: wilk – napadał i mordował, teraz też to robi ale „nie rusz go!”, zaraz ujada jakiś greenpicer; lis, podstępny rudzielec – dziś, dzięki PR'owi, to zaradny gość; wąż zdradziecki gad – wygląda na mokrego, a jest suchy, każdy to teraz wie...

wrys – ciągnąc rycerską sagę – replika kopaliny prekambryjskiej z dysku archiwalnego jorciopan'a
Wczorajszy wrys – ta perspektywa trochę przegięła, wycofanie

Marzec na dobry początek

+ ekstra dzień na zaplanowanie!

26.2.09

HAPPY THE END


jurciopan wzbudził w sobie małego chłopca i kazał mu zrobić wrys obiecany kilka dni temu nazad. Potem się wtrącił i nie mógł się zdecydować – lepiej wygląda pozytyw czy negatyw? Potem wdała się perspektywa, która najpełniej spotęgowała grozę.

25.2.09

Jak wygrać z kryzysem

jurciopan przytacza fragment:

Mamy sierpień, miasteczko na Lazurowym Wybrzeżu, sezon w pełni – ale leje, więc puchy. Wszyscy pozadłużani. Na szczęście do jednego hoteliku przyjeżdża bogaty Rosjanin. Prosi o pokój. Rzuca na stół €100 i idzie go obejrzeć. Hotelarz chwyta banknot – i natychmiast leci uregulować należność u dostawcy mięsa, któremu zalega. Ten łapie banknot – i leci zapłacić nim hodowcy świń, któremu zalega za towar. Ten łapie te €100 – i leci zapłacić dostawcy paszy. Ten z ulgą bierze pieniądze i z tryumfem wręcza je prostytutce, z której usług korzystał (kryzys!) na kredyt. Ta łapie pieniądz – i leci spłacić dług w hoteliku, z którego też korzystała na kredyt...

... i w tym momencie Nowy Ruski schodzi z góry, oświadcza, że pokoj mu się nie podoba – więc bierze swoje €100 i wyjeżdża.

Zarobku nie ma. Ale całe miasteczko jest oddłużone i z optymizmem patrzy w przyszłość...

Cały felieton na blogu JKM

CZŁOWIEK PROCHEM, KOBIETA PUCHEM


jurciopan'owi rzadko się zdarza być Master User'em jakiegoś elektronicznego ustrojstwa ale z iPhone'm i pewną znajomą mu się udało.

Lutowa pizza do popatrzenia

24.2.09

„PANować” to może KRÓL!


jurciopan niechcący skalał wyraz stawiając go przed rządem.

Styczeń za karę!

Z braku laku...


... a właściwie czasu, odgrzewanych kotletów ciąg dalszy – od razu kwiecień z kalendarza jurciopan'a, bo bardziej na czasie – a propos pomysłów niemiłosiernie nam panującego rządu, żeby nie tylko wypłacać zasiłek ale jeszcze w kredycie dopomóc!

Promocja za cierpliwość – do końca roku będzie można nazbierać wszystkie plansze kalendarza!!!

23.2.09

Przerwa na reklamę





O bohaterze (w sensie postaci) granym przez Cruise'a pisze JKM (link)




Gorące tematy porusza Stanisław Michalkiewicz (link)




Oko nacieszy "J", tajemniczy obserwator poczynań jurciopan'a, a zarazem autor blog'a (link)

22.2.09

Post scriptum


Poprzedni post kończy astronomiczny wątek, w następnym wrysie jurciopan, całkiem na poważnie, narysuje jaka kara powinna spotykać Simon'ów M. wszelkiej maści.

PPS
Nie, jednak nie poprzedni ale ten – jurciopan wyszperał jeszcze jeden Księżyc (kiedyś te zasoby się skończą!), a skoro ma być o karze...

„Księża na Księżyc”...


... taki jest przekaz smakowitego post'a przypadkowo napotkanego przez jurciopan'a (link).

jurciopan wyczytał:
"Jakże się wstydzę za wydarzenie, że gdy pojawił się w Polsce jakiś ciemnoskóry facet, w ciągu kilkunastu dni zdołał zarazić wirusem HIV kilkadziesiąt polskich kobiet".
Józef Glepmp na Jasnej Górze
Przekaz- asfalty precz z Polski (podkr. jurciopan)

Zamiast się współwstydzić, autor(-ka), ewidentnie rasista, podszedł do tematu od strony koloru skóry. Pozostaje ręce załamać i smętnie za Brathankami zanucić:

„Potem mnie na wycieczkę wziął
I na wycieczce tej
Mą bieluśką bluzkę zmiął
Wszyscy mi zazdrościli tam
Gdy wróciłam i gdy
W pomiętej bluzeczce szłam”

21.2.09

Ślad wody na Marsie? Wrys łatwo to łumaczy!


Kosmicznych tematów ciąg dalszy (link), w końcu kogo interesuje polityka i to w weekend...
wrys – w tle prawdziwy Mars, więcej takich zdjęć pod ftp://public.sos.noaa.gov/astronomy/

To wielki krok jurciopan'a...


... czyli wstawiam filmik na próbę.
Inne tego typu tutaj http://sos.noaa.gov/gallery/index.html

20.2.09


jurciopan nie zostawi takiej populizny na wierzchu bloga na noc i wnet coś naszpera ze staroci na dobra-noc

„3 x tak” – onet magluje marcinkiewiczowy temat


Kaziu to samograj, łatwa pożywka dla każdej formy satyry... ale sam się prosi.

19.2.09

normy normy – czyli zdjęty wrys


jurciopan miał wczoraj gotową jeszcze jedną odsłonę pączkologii ale ostatecznie zdjął ten wrys

Przekroje c.d.

Gryź – więcej zmieścisz!






18.2.09

dolara czar

USA, gdzie najstarsze domy liczą niecałe 400 lat, jest w stosunku do Europy młodzieniaszkiem z przykrótką historią, ale w świecie walut to dolar bije euro swoją nobliwością. Tylko, że to sentymenty – odkąd został zniesiony parytet złota, to tak naprawdę zielony papier.

VERFLUCHTE CRUISE!

... ty i ta twoja chłopięca buźka! jurciopan starał się skorygować usta, podbródek... ale niektórzy bliscy ciągle twierdzą, że to nie on. Kto uważa, że niepodobny, ręka w górę w zakazanym geście – ZIEG...

Być może to jeden z ostatnich piratów, który skorzysta z uprzejmości The Pirate Bay...

17.2.09

Strona Pirate Bay, której twórcy stanęli właśnie przed sądem, jest znana jurciopan'owi. Nie, iżby zasysał bez pamięci każdą premierę ale parę testów się przytrafiło – jeśli coś było dobre to jurciopan żałował, że nie poszedł na to do kina, jeśli było słabe to się cieszył, że nie zmarnował pieniędzy. Bo nic tak nie boli jurciopan'a, jak zabulić za lipny towar, a czy kto słyszał, żeby po seansie jakaś kasa oddała za bilet na film, który się nie spodobał?

wrys będzie! Tymczasem jurciopan przyznaje, że zamieszczone logo spiracił z republika.onet.pl , jak oni weszli w posiadanie – who knows?

biznes iz biznes


Dziś z wp – Hollokaust to bardzo fajny sposób na dostatnie życie ale trzeba się ciągle starać (link).

16.2.09

urodziny reżysera


Dzisiaj obchodzi swoje 80'te urodziny Kazimierz Kutz (dawniej Kuc). Typ to dla jurciopan'a wysoce podejrzany (link), wróg ideowy! jurciopan jaja sobie robi z etosu górnika opiewanego przez reżysera, nie zmienia to jednak faktu, że na jurciopan'owej liście przebojów polskich filmów fabularnych, „Sól ziemi czarnej” plasuje się w pierwszej dziesiątce.

Jako wrys, plakat, który można był0 zobaczyć na zeszłorocznym warszawskim Biennale, a którego losy ważą się teraz w konkursie Lahti Poster Biennial (stąd wersja angielska).

OBUDŹ SIĘ, PONIEDZAŁEK!!!


ostrożnie z niszczarką...

15.2.09

BANDITEN




„Przy niedzieli, po kąpieli” tylko podchwycony gdzieś temat (link) ukraszony archiwalną grafiką z Media Polska (sprzed Media&Marketing, czyli prawdziwa kopalina), oraz fazami jej powstawania.

Rzecz dotyczy jednorękich bandytów, a właściwie wielorękich, którzy chcą:
– wyżej je opodatkować (bo okazało się, że przynoszą wysokie zyski)
– ograniczyć ich ilość (można coś przyjąć za wydanie koncesji)
– leczyć (z publicznej kaski) uzależnionych od nich obywateli
To ostatnie to tylko „fajny” pretekst, tak naprawdę chodzi o to, że główna mafia pokapowała się, że jakaś mniejsza ma niezgorszy urobek i powinna odpalić dolę.


Uprzejmie przypominam o zakliknięciu fajności we wrysach!
Licznik zaczął tykać ale jest do wymiany – ten rejestruje każde odświeżenie.

fajn fajno fajność

jurciopan zrobił sobie rank jako pierwszy, żeby zachęcić Innych, zajęło mu to jakieś pół minuty.

Postawił sobie tylko jedną 5-kę za picass'a – przy całej powadze post'a, sam pastisz graficzny jest dość zabawny. Zabawne jest też to, że Picasso był lewakiem, a Guernica (link) z której czerpał wrys powstała w 1937 na zamówienie republikańskiego rządu Hiszpanii, jurciopan sympatyzuje natomiast z generałem Franco (link).

14.2.09

A co mi tam!



Niech blog kipi od wrysów, jest w szufladzie jurciopan'a jeszcze coś à propos – plakat powstał na konkurs „Seks to zdrowie” i przepadł. Tak to jest, jurciopan chciał być dziwką i zgarnąć kasę w jakimś wyuzdanym konkursie, zrobił coś niewystarczająco dobitnego i tylko stracił pół dnia...
... ale wtedy jeszcze nie miał bloga ;)

Po prawej serducho z 97'go do Wiedzy i Życia (autor tekstu czepiał się niewłaściwej ilości przedsionków czy tętnic); szara ikonka to wyjściowe tworzywo do obróbki – wzbogaca się, obrasta w treść, nabiera mięsa – schemat idealnej miłości, jakiej sobie i Wam, życzy jurciopan!
W dzień św. Walentego, zakochany w swoim blogu jurciopan poprawił to i owo oraz... dodał miernik fajności wrysu. Szanowni Zaglądacze, użyjcie go – obdzielcie wszystkie dotychczasowe wrysy, szafując pełnym zestawem ocen, żeby jurciopan wiedział jak pokierować swoim blogiem. Rozumiemy, że „fajność” jest pojęciem bardzo szerokim, a prawidłowy wrys to post zawierający grafikę sporządzoną ręką..jurciopan'a.

Dziś jeszcze będzie wrys – serce z formaliny czasu!

13.2.09

fucha



jurciopan chce zakończyć jakimś pozytywnym wrys'em – oto jak jutro spędzi dzień.

UWAGA, FASZYZM!


To już nie historical fiction, to się dzieje naprawdę, niedaleko nas. Sąd odebrał niemowlę (będące na cycu) rodzicom (link). Była komisja i zobaczyła, że dziecko nie ma łóżka (jurciopan pyta – NA CO DZIECKU ŁÓŻKO?!!), stwierdzono, że rodzice zbyt młodzi (MOZART TEŻ BYŁ MŁODY JAK SKOMPONOWAŁ SWOJĄ PIERWSZĄ SYMFONIĘ), bo małe psinki biegały po tapczanie na którym leżało dziecko (TO „BLIŻEJ NATURY” JEST JUŻ BE??). W komentarzach ludziska na to – ogłupieni – jedni że odebrać, inni że nie, że są gorsze rodziny i dlaczego tam jeszcze komisja nie zapukała. Mało kto kwestionuje samą zasadę przyp...ania się państwa do rodziny.

wrysPicasssssso się nadał po przeróbce

ZŁOM DLA ZUCHWAŁYCH



Trwa wojna z Niemcami. Grupa śmiałków przeprowadza brawurową akcję uprowadzenia okupantowi czterech czołgów. Narodowy socjalista Adolf Hitler zgrzyta zębami ale nijak nie może namierzyć sprawców – o takim systemie monitoringu jakim dysponują współcześni faszyści może tylko pomarzyć. Oczywiście czołgi zasilają ruch oporu, może nawet zmienia się bieg historii (sami się wyzwalamy), nabieramy pewności siebie, zmienia się nasza mentalność, w rezultacie po latach to nie oni nas (...) ale my ich zakuwamy w kajdanki!!! Konkretnie nasi waleczni pracownicy PPL LOT. Ech, co to by była za legenda...... Za późno, zamiast uprowadzenia jest tylko (nie)pospolita kradzież.

ŁOBUZY!


O wczorajszym – jedni chcieli pokrajać na złom, a jurciopan'owi się serce krajało, że drudzy tak rąbali rakietami w zabytkowy sprzęt. Ja rozumiem, prosty żołnierz dostał rozkaz i nie powinien myśleć sercem tylko go wykonać...... Kto jest teraz ministrem od wojska?...

Wieczorkiem wrys na tej samej kanwie – jurciopan sobie pogdyba...

12.2.09

...

jurciopan trochę się wczoraj nalatał (3 wrysy!) więc dziś sobie posiedzi

11.2.09

Czuma i sondaż


wp informuje (link), że 71% dających się wysondować ludzi chce dymisji ministra Czumy. O co chodzi? O pieniądze gdzieś tam na końcu pewnie tak, bezpośrednio jednak wychodzi na to, że Czuma jest dla kogoś bardzo niewygodny. Haków szukano od początku – okazało się, że sympatia Janusza Korwin-Mikke'go (link) to za mało, zaczęto grzebać w koszu na śmieci, znaleziono NIC ale dorabiana jest filozofia i sondaże. Zobaczymy czy akcja wzbudzi reakcję, która odwróci notowania, a poza tym, na gust jurciopan'a, Czuma ma fizjonomię dużo bardziej sympatyczną niż premierzy Buzek czy Marcinkiewicz, a od twarzy sporo zależy w sondażokracji.......

Wrys to grafika, która powstała, ho ho dawno temu, a jednocześnie jest fragmentem plakatu wystawionego na warszawskim Biennale w 2008.

reklama + PR + networking

juciopan właśnie się trochę zziajał, bo starał się o rozpropagowanie swojego blog'a – droga wspaniała 4-ko moich wiernych Podglądaczy, jeśli już nic nie komentujecie to powiadam Wam, w imię łańcuszka, roześlijcie trochę linków o blogu jurciopan'a!

RADUJMY SIĘ – PLEWY ODSIANE!


OK, wracamy do poważnych wpisów/wrysów – kwestie religii (Niewierni, też czytajcie – tu o wolność idzie!). Oto jurciopan dowiaduje się z onet'u (link), że siły połączonego Zła, czyli Saurona oraz Imperatora Palpatine'a, „smucą” się, że „pierwsi wierni występują z Kościoła”. Może to i prawda, zawsze ktoś tam występuje, a ktoś wstępuje, nie zawsze natomiast na zjawisku spocznie znaczące spojrzenie Saurona. Tak czy siak, trzeba nam się radować – słabi, w godzinach próby, powinni odejść, Ci co zostaną, umocnią się, a ponadto przyjdą nowi, którym zaimponuje nieugięta postawa Pasterza.

Jako wrys jurciopan załącza swój proroczy plakat z 2006'go, wystawiony na warszawskim Biennale.

oto jak się wzruszyłem na onecie (ukraszam wrysem)


Kochani, ile to już czasu spędziliście z jurciopanem? Conajmniej kilka dni, całe 100 wejść (nie licząc paru moich roboczych), jeden komentarz (od panjurcio)....... Plwajcie na to!!! Przed Wami kolejna setka na http://jurcio.blogspot.com/

10.2.09

ONET-ESCAPER

ROCZNICA ILOŚCIOWA!!!

jurciopan raduje się setnym wejściem na blog'a :) Chętnie by to pokazał jakimś wrysem ale... czy jego wierni czytelnicy chcą czytać nt kłopotów technicznych i onet'owych? A niechta - na blogu onet'owym nie da się, używając macos'a, dodać obrazka do tekstu (czy ziel chce się założyć jeśli nie chce pomóc?). Szykują się przenosiny na innego bloga......

widzisz symptomy wiosny?


Dzisiaj lżejszy wrys, a z nim jurciopan dziękuje Tym co oddali głosy na Stanisława Michalkiewicza (link) w konkurcie blog'owym - http://www.blogroku.pl/ i http://www.blogroku.pl/1,1,1,nominacje.html

CO MY MAMY IM DO ZAOFEROWANIA?

jedna rasa - czerwona rasa

Ostatni wrys nie przedstawia Senyszynowej ale mógłby – mulat też czerwony ale ma lepszą prezencję. -------- jurciopan co prawda potrafi latać ale nie rozpracował jeszcze jak się wkłada zdjęcia do blog'a dlatego ostatni wrys wszedł do nagłówka i wyparł z niego konia; jurciopan prosi ziel'a by ten mu pomógł.

STOP THIS NONSENSE


To straszne, że czerwona zaraza potrafi naciułać tak dużo sms'ów – jurciopan ma na myśli blog Senyszynowej, który w konkursie na Blog Roku 2008 w kategorii polityka jest obecnie aż drugi! STOP THIS NONSENSE i wyślij sms C00169 (C i dalej cyfry) na nr 7144 (1 zł + 22% VAT); stać cię na więcej – wyślij jeszcze C00050 na ten sam numer (1 telefon – 1 głos). Interesuje Cię kto kryje się pod tymi numerami? Po co Ci to? to nie Allegro – tutaj masz gwarancję jurciopan'a, UWIERZ W NIEGO! ... a za rok zagłosujesz już na jego blog.

UWIERZCIE W jurciopan'A!

jurciopan dziękuje za liczne wejścia, jest to dla niego zachęta do poczynienia kolejnego wpisu, tym razem wrysu

jurciopan pokazuje pierwszym wpisem (jeszcze nie wrysem) o co mu chodzi


To starsze, ze wschodu. Nasz przypadek zapewne nie był zamierzonym plagiatem – gość wziął SWOJEGO konia, wsadził do SWOJEGO auta i wiezie. Nagle jakaś szwajne donosi na niego na policję – "Czy koń miał zapięte pasy? " pyta funkcjonariusza jakiś dziennikarz (czy aby na pewno żartobliwie?), "Niestety nie? " odpowiada (czy aby na pewno żartobliwie?) funkcjonariusz. Zamiast lewatywy dali mu mandat za "użytkowanie samochodu niezgodne z przeznaczeniem ". (???)