7.6.12

Europejskie obozy koncentracyjne?

Tak powinno być ale integracja się udała widać tylko na papierze więc trzeba się już przyzwyczaić czy wręcz pokochać, że obozy były polskie, bo nie masz osoby ważniejszej na świecie niż prezydent USA. jurciopan zresztą początkowo przyjął jego wypowiedź z optymizmem – skoro taki ważniak się „przejęzyczył”, więc jak zacznie przepraszać, to będzie proporcjonalnie duży sygnał, że „nie polskie” i już się to wszystkim na wieki utrwali – ale gdzie tam! To był tylko wstęp do dalszej erozji, a najlepszą analizę dał nieoceniony Stanisław Michalkiewicz [TU].

3.6.12

I Have a Dream

Że jestem murzynem. Nie byle murzynem, ale Jimmie Hendrixem! Że jestem na Mszy u Pallotynów (bo zaspałem na inną). Moim sąsiadem jest przypadkowo tutejszy gitarzysta-akompaniator. W czasie przekazywania „znaku pokoju” obejmuję go (tutaj nikt się nie zdziwi jeśli zacznę robić z sąsiadem  hug-a), ukradkiem za jego plecami sięgam po gitarę opartą o ławkę… łaps za gryf i już rozwalam ją o kamienną posadzkę! Nareszcie będzie cisza. Cisza nie tak dobra jak organy, ale zawsze lepsza niż drewniane pudło…

2.6.12

Homomutacja

Poniżej znajduje się lista definicji dla hasła do krzyżówki:
• biologiczny odmieniec
• bohater filmów s. f.
• genetyczne dziwadło
• genetyczny dewiant
• genetyczny odmieniec
• odmienny genetycznie
• organizm ze zmianami genetycznymi
• organizm zmieniony genetycznie
• organizm, u którego nastąpiła mutacja w cechach dziedzicznych
• osobnik po mutacji
• osobnik, w którego organizmie nastąpiły zmiany genetyczne
 A rozkminiając punkt o s.f. chodzi o osobników np. z drużyny X-men, czyli typków obdarzonych wyjątkowymi zdolnościami dzięki mutacji właśnie. Przykładowo jeden miota ognistymi kulami, inny przyciąga żelastwa jak magnes, a inna wreszcie ma w mocy meteozjawiska. Zwykły człeniu nie jest w stanie dokazywać w takich sprawach. I właśnie w grupie takich dziwadeł od Marvel-a ma dojść niebawem do mutacji ślubu czyli tzw. małżeństwa gejowskiego. Czy to dobrze? Raczej nie. Po pierwsze środowisko mutantów zawsze jawiło się jurciopanowi jako metaforyczne odwzorowanie jakiejś mniejszości, a po drugie czy sami geje nie posiadają cech mutanckich? Są ewidentnie inni, posuwają się do czynności (o fuuu!) niedostępnych dla normalnych ludzi, czyli robi się jakieś dziwne masło maślane – mutanci-geje są dodatkowo mutantami komiksowymi – taka niekonsekwencja nie może być dobra i komiksowi fani z pewnością ją dostrzegą [TUTAJ TO WYRAŹNIE WIDAĆ W KOMENTARZACH]