Jakieś takie porządkowo-organizacyjne te wrysy ostatnio… Tyle gości się przewinęło, a tu blog nie wymieciony, świeżutkim hakenkrojcem nie przyozdobiony… Na szczęście maj z jurciokalendarza* znowu dotyczy podróży w czasie i jest ściśle zapętlony z [kwietniem] , więc można się posiłkować (klikknij obrazek > powiększ):
*pamiętam pamiętam – tuż tuż!
2.4.11
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jurciopanie!
OdpowiedzUsuńzaraz polmetek 2011! kiedy przyjdzie przesylka z Jurciolakendarzem?!
Subtelna odpowiedź była zawarta pod gwiazdeczką ;-) Jutro wybieram się na pocztę i mam na znaczki więc…
OdpowiedzUsuń