4.11.09

Bułgaria c.d. – „Przemyt”

Oczywiście jurciopan popiera przemyt i gdy tylko ma okazję zamienia się w pracowitą mrówkę. Taki przemyt jest jak przepłukanie zarośniętych tłuszczem żył. Co tym razem udało mu wwieźć do zabiedzonej Ojczyzny. Przede wszystkim 100-watowe żarówki, produkt już wyklęty w postępowej części świata, tam ciągle dostępny (0,12EURO/szt.). Trzy pakiety po 10 sztuk, na razie nie wiadomo do czego się przydadzą – jurciobutik? Nagroda w nowym konkursie? Zobaczy się – najważniejsze, że światło wolności nie zagaśnie!

3 komentarze:

  1. przemyt przemytem ale trzeba zatrzymać tą nielegalną produkcję ! w trosce o zdrowie Bułgarów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak! I nałożyć karnie na nich jakieś embargo.

    Ale to nie jedyny przemyt jurciopana – będzie wrys ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. proponuję embargo na najnowszego modelu Lexusa ;-) muszą to jakoś dotkliwie odczuć ;-]

    ostrożnie z ujawnianiem kolejnego przemytu, urząd celny nie śpi.;-]

    OdpowiedzUsuń