Co oczywiście nie oznacza, że jurciopan może pozostać obojętny wobec równie zaangażowanej reklamy społecznej. Gdy widzi tak mroczny billboard i tak wyzywające pytanie to z miejsca dostaje wysypki uczuleniowej, a w głowie formułuje się wrys. Wszystkie "ale" zostaną spisane ale... dopiero po weekendzie.–––
Zdjęcie pobrane [STĄD]
PS: Tymczasem jurciopan zaprasza do prześledzenia rekordowej liczby komentarzy (50% pochodzi od jp) cztery wrysy wstecz [TUTAJ], rzecz dotyczyła symboli wiary w przestrzeni publicznej ale dyskusja zeszła na alkohol i jeszcze dalej.
Ile czasu zajmuje drogiemu jurciopanowi stworzenie obrazka na bloga? Domyślam się, że trwa to o wiele szybciej niż u przeciętnego amatora, ale ile właśnie? 2min? 5min?
OdpowiedzUsuńq-bazz
Różnie, 10 min to chyba absolutne minimum. Nieraz pewnie z 1/2h i więcej. Czasami wsadzam jakieś "gotowce" z przeszłości, a nieraz, tak jak dziś, ratuję się cytatami z sieci – może coś graficznego od siebie jeszcze tu domyślę ;)
OdpowiedzUsuńNp: ta rakijka wczoraj – wziąłem "Siwuchę" z netu, wykasowałem etykietę, wstawiłem "Ю-р", sygnatura cyrylicą (musiałem odświeżyć sobie ten alfabet;)... voila, 10 min.
Ale uwaga – to jest całkiem realny projekt, rakija już przemycona, czeka na rozlanie.
wszystkie ale muszą być przemyślane, toż to zahacza o religię, filozofię, socjologię, psychologie, medycyne, zwłoka zrozumiała.
OdpowiedzUsuńMasz mnie! Wierzaj mi – a tak się wahałem nad tym "wszystkie" :)
OdpowiedzUsuńpzdr, jur
sie można czasami zagalopować się ;-)
OdpowiedzUsuń