jurciopan ogłasza luźniejszy piątek (dla siebie) i pokazuje tylko dwa ciekawe przykłady
papiero-plastyczne. Pierwszy to
notes – blok przylepnych karteczek tworzący jakby drewniany klocek. Drugi to maski wykonane z rolek po papierze toaletowym. Bez podtekstów, zero ideologii. Po prostu
fajno-fajne. Zwłaszcza ten klocek – kiedyś, jak
jurciopan po raz pierwszy dowiedział się, że papier produkuje się z drewna, wyobraził sobie, że dochodzi do tego poprzez krojenie drewnianego klocka na bardzo cienkie plasterki. Ciekawe jaki pomyślunek przyświecał autorowi tych
stikerków?

Znalezione na geekologie.com
Save world and don't use paper ;) let's grow the forest.
OdpowiedzUsuńNo pewnie - nie da się bez ideologii! :)
OdpowiedzUsuńPoza tym dowiaduję się, że dziś "sprzątanie świata" - chyba coś dorzucę do wrysa a propos ;)
Ideologia jest w kazdym naszym ruchu ;)
OdpowiedzUsuńTak, to moze byc ciekawy wrys - sprzatanie swiata.
Od kilku lat nie zapisuje zeszytow i oszczedzam na atrament. Juz uratowalem kilka drzew.
Poza tym w Tajlandii nie uzywa sie papieru sralnego, tylko daje sie szlaufem po siedzeniu. ( taki bidet )
Same osczednosci:))
Sciskam bezidoologicznie, po przyjacielsku.