Ludu Europy! Gdzie się podział jurciopan jakiego znamy? Agresywny, bezpardonowy szermierz słowa i obrazu. W miejsce dawnego bloga mamy jakieś nowinki turystyczno-ciekawostkowe. Spokojnie – to normalne, to minie. Natomiast nawet w sezonie ogórkowym jurciopan gwarantuje codzienny (pn-pt) wrys! Choćby nadchodził koniec świata! O tym, że nadchodzi informują liczne znaki – zobaczcie jak ostatnie wichury wytarmosiły wierzchnią warstwę na wawerskim billboard'zie ukazując spod niej rozbite auto. Tak jakby tablica chciała nam coś powiedzieć...
Inna gadająca tablica wystąpiła w filmie L.A. Story ze Steve'm Martin'em.
28.7.09
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jurcio ogorkowy w lagodnym smaku ;-)
OdpowiedzUsuńJurcio-ogórcio :)
OdpowiedzUsuńpzdr!