Winda niczym kokpit F16? Czemu nie. I to całkiem niedaleko, nad Wisłą, w państwowym szpitalu. Żeby jechać wciskasz te po prawej. Te po lewej – piętrowskazywacze – świecą na którym piętrze się aktualnie znajdujesz. Są dwa piętra więc można się połapać. Nie wiadomo czy to jedyna funkcja tego pulpitu nawigacyjnego. Tą windą są wożone przyszłe matki więc możliwe, że piętrowskazywacz ma za zadanie wywołanie tak pożądanych skurczy przedporodowych.
Jeśli rozwarcie szyjki jest odpowiednie, nowy człowiek może przyjść na świat.
...
Ot lekki wrys przedweekendowy. Należy odnotować, że studiowaniem podobnych tematów zajmuje się nagrodzony ostatnio przez onet blog "Mroczne Kalesony". Jeśli jurciopan chce wygrać w następnej edycji musi zgłębiać metody konkurentów.
18.6.09
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Koszulka doszła, dzięki :>
OdpowiedzUsuńNagroda nierychliwa ale sprawiedliwa ;)
OdpowiedzUsuńDzięki za info.
http://www.youtube.com/watch?v=jR6mZO8PcSA&feature=channel
OdpowiedzUsuńPolecam.
Autor z pewnością normalny nie jest, ale u mnie ma 10/10...
pzdr
Brat Szlachcic
Wyraziste :)
OdpowiedzUsuńpzdr