17.6.09

Czy jurciopan jest heterykiem?

Winnym hetero-herezji? Na którego Stowarzyszenie Czcicieli Phallusa Uskrzydlonego* już szykuje wysoki stos, a płomienie w kształcie języków będą go kiziać w d...kę? Tak. Czy wyrok zostanie wykonany natychmiast? Nie – jurciopan jest zbyt mało znany. Gdyby był celebrytem albo wydawał jakiś wysokonakładowy dziennik, to co innego. Na przykład Rzeczpospolita po zamieszczeniu rysunku Andrzeja Krauzego z miejsca została oprotestowana [jp wie o tym z fronda.pl]. W specjalnym protest-liście czytamy:
Nie negujemy prawa do wyrażania poglądów czy artystycznej ekspresji. (...) Osoby homoseksualne, co oczywiście doskonale wiedzą rysownicy i redaktorzy "Rzeczpospolitej", nie mają nic wspólnego z zoofilią. Jesteśmy świadomi tego, że tym razem przekroczone zostały granice nie tylko dobrego smaku, lecz także przyzwoitości.
A g...o! Albo albo – to nie wiedzą, że nie da się uprawiać współczesnej sztuki bez przekraczania granic przyzwoitości?! Nic nie powinno krępować artystycznej ekspresji i jurciopan wzywa artystów wszelkich stylów i orientacji seksualnych (!), żeby dali odpór cenzorskim zapędom tej rozwrzeszczanej grupki! Zrzucim pęta pruderii, nie będzie nam radosnej twórczości ukracał jakiś homo-zaścianek!
Skan rysunku pozyskany dzięki nieświadomej uprzejmości strony poświęconej mniejszościom seksualnym.
*nazwa pochodzi od Mistrza Stanisława.

2 komentarze:

  1. Tak jest! Ostrym czubkiem do nich (colkowiek by to miało znaczyć).
    Nie będą po naszym niebie latać!
    Niech se siedzą w domach i tam uprawiają swoją sodomię!
    Pozdrawiam po męsku.
    Brat Szlachcic (żonaty)

    OdpowiedzUsuń
  2. Odwzajemniam uścisk. Bez dwuznaczności.

    :)

    OdpowiedzUsuń