30.8.12

Don Corleone mógłby poczuć się dotknięty

Przede wszystkim Don Ald to człowiek posiadający dużo mniejsze wpływy – Vito Corleone, owszem, trzymał na sznurkach polityków i manipulował nimi, a Don Ald sam wydaje się dyndać i być pociąganym. Poza tym Vito poprzez swoją ośmiornicę tworzył jakby minipaństwo opiekuńcze – czerpał od jego członków ale i dawał w zamian, a to ochronę, a to inną formę pomocy (Corleone nigdy nie zapominają wyświadczonej przysługi i potrafią się odwdzięczyć). Tymczasem co proponuje Don Ald i jego ośmiorniczka? Bierze bardzo chętnie, ale już o dawaniu tylko gada. Pewnie przechadzając się po jakimś polskim bazarku, nabrawszy sobie smacznych owoców, nie zaproponowałby nawet pieniążków w zamian. A Don Vito – (pamiętamy tę scenę) wyciąga dłoń i chce dawać zapłatę, lecz ta dłoń dobroczyńcy jest zatrzymywana przez wdzięcznego właściciela straganu! Odpychana z miłością! Czy jakiś właściciel straganu kocha Don Alda?

8 komentarzy:

  1. hehe,,,, Jurcio nie wiedziałem , że zaglądasz do faszystoskiej prasy.

    Swoją drogą DonAld wygląda na prawdziwego twardziela z butonierką.

    OdpowiedzUsuń
  2. a w ogóle, to kiedy pierwszy wrześniowy wpis ?

    może coś o Paraolimpiadzie w Londynie dla równowagi ?

    OdpowiedzUsuń
  3. Cześć Tribu!! :-) Jakbym mógł to bym całymi dniami robił nowe wrysy dla Ciebie! Ale za dużo siedzę w korkach. Natomiast Korw paratemat wydrenował do cna, coś wymyśle może ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. @Jurcio

    Mi też doskwierały korki, dlatego przeprowadziłem się z Bangkoku do Chiang Mai.

    Zrób to też ;)

    Sprzedaj chatę w PL i wprowadzaj się do Chiang Mai. Będziesz miał więcej czasu na wrysy i ogólnie, na wszytko co lubisz... zaufaj mi !

    OdpowiedzUsuń
  5. @Tribu
    Ufam Ci ale nieco się zakotwiłem, może trochę później..

    @mopsta
    Dlaczego nie jesteś swoim avatarem??

    pzdr, jur

    OdpowiedzUsuń
  6. @Jurcio

    W Azji jest mnostwo avatarow, samego Buddy sa setki.

    Moze byc pozniej, ale chyba juz w innym wcieleniu :)))

    OdpowiedzUsuń