26.11.10

Bulla jurciopana, czyli ludzie to jednak tępaki

I to zarówno poczciwe owieczki, jak i czarne baranki. Ale po kolei – mowa o prezerwatywach, o których wspomniał Papież w wywiadzie rzece. Chciał coś wyjaśnić, ale w swej ludzkiej omylności nie przewidział chyba, że licznym tępakom jeszcze bardziej pomąci się w głowach. Najgorzej znieśli to tzw. kondomiarze, czyli propagatorzy lateksowego wdzianka. Wcześniej uważali, że Kościół z Papieżem na czele uznają prezerwatywę oraz gumę z której została wykonana, za zło samo w sobie. Gdy Ojciec Święty, zapewne zaniepokojony tak silnie zabobonnym podejściem, wspomniał, że istnieją sytuacje, gdy użycie kondoma może być zasadne (jak sobie np. sodomici dogadzają), kondo-faszyści wprost nie mogą się nacieszyć, że oto Benedykt XVI otworzył furtkę i teraz już poleci, że nie przytrafią mu się więcej lapsusy jak ten w Afryce i przyklepie w podskokach nawracanie Czarnego Lądu przy pomocy gumek. Tymczasem… czy warto, żeby się męskie prostytutki nie pozarażały AIDS? Jeśli mają się szwędać wśród zdrowych ludzi, może i warto… W każdym razie jurciopan ma inny przykład chwalebnego wręcz użycia gumy – można z dwóch kondomów zmajstrować doskonałą procę i pacnąć z niej w jakąś bezmyślną makówkę!


2 komentarze:

  1. Jurcio jak zawsze w formie :) Uśmiałem się mocno

    Pozdrawiam, Podejrzane Indywiduum (z nowym blogiem i nickiem, ale być może mnie Jurciopan pozna po stylu pisania)

    OdpowiedzUsuń
  2. @PI – jurciopan jest sobkiem, sam daje do poczytania, ale nikogo innego nie czyta ;-) tzn. poza Michalkiewiczem i JKM'em (ale tego drugiego ostatnio mniej), wiec nijak nie rozpoznam stylu, mogę tylko strzelać. Ja jestem raczej ze świata obrazków, więc muszę dużo oglądać ;-) Co do stylu, hmm… troszkę tam widzę za dużo "emocji" ;-) i takiego pesymizmu, który dziwi o tyle, że jak zgaduję pochodzi od Osoby młodej ;-)

    pzdr, jur

    OdpowiedzUsuń