jurciopan był jeden dzień nad morzem i zauważył, że wydmy ciągle są państwowe. Urzędasy, jako przedstawiciele właściciela, z właściwą sobie bezczelną ironią, pouczają ciągnącą do piasku i wody rogaciznę. Zaczyna się od zielska, a kończy na dzieciach. Nie musimy – a lepiej – musimy się na to nie godzić!
30.8.10
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Hahaha
OdpowiedzUsuńJurcio po raz kolejny okazał się być mistrzem poczucia humoru w tym absurdalnym kraju!!
Dzięki Rotflesss – fajnie, że ciągle patrolujesz jurciobloga :-)
OdpowiedzUsuń^^
OdpowiedzUsuńGenialne