Poprzeczka jest zawieszona na 4,70 m, a ja mam 1,70. Jak to możliwe, że skaczę tak wysoko?Noo… bo mam długą, sprężynującą tyczkę z której się wybijam?
Takiego wała! Oto prawidłowa odpowiedź zatwierdzona przez UE:
Jedną z technik jest wykorzystanie środka ciężkości. Gdy stoję, środek ciężkości mam na wysokości bioder. Ale kiedy skaczę, ja jestem nad poprzeczką, a środek ciężkości pod nią. Dzięki temu mogę skakać jeszcze wyżej. Matematyka, możesz na nią liczyć.Hmm… Jednak to poza Unią, kpiąc sobie z eurowygibasów, żyje caryca matematyki, Jelena Isinbajewa, która nienagannie panuje nad swoim środkiem ciężkości (5,06 m). Jakiś czas temu, bardzo prymitywnie porachowała sobie, że jak będzie pobijać swój własny rekord tylko o jeden centymetr, to sponsorzy pięknie dociążą jej portfel. Kiedyś podobnie wyliczył to sobie jej krajan, Siergiej Bubka (6,14 m). A właśnie – czy twórcy tej reklamy nie popełnili przypadkiem fatalnego nietaktu? Jak na dłoni widać tu wyższość facetów nad kobitkami w naukach ścisłych! Średnio o cały metr… Marnym pocieszeniem jest fakt, że sama „królowa nauk” to „ona”.
–––––––––
Autor wrysa ukończył 5-letnie liceum o profilu matematyczno-fizycznym i jest niezależnym autorytetem w dziedzinie przydatności tych przedmiotów w życiu.
Pięcioletnie liceum? Ja szczerze mówiąc po 3 latach mam już serdecznie dość.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Takie to były czasy ;)
OdpowiedzUsuńpzdr, jur
Ja bym wolał przedwojenny system w nim wyrastało wielu geniuszy.
OdpowiedzUsuńhttp://2.bp.blogspot.com/_jLdEId-uwUE/S6_N9eXzt6I/AAAAAAAABVs/Vjlr_8WT7dQ/s1600/Kloss.jpg
a tu taka mała gradka ja osobiście na wikipedii wyniuchałem to ze 2 lata temu ale warto się przyjrzeć.
Akcja "Dziadek" =) proszę jak w miarę łatwo można zrobić komiks! pzdr, jur
OdpowiedzUsuńA ja bym wolał system moralny i wydajny - to jest wolne społeczeństwo. Kto chce się uczy - niech się uczy, ale za swoje pieniądze. Kto nie chce - niech się obija, lub pracuje. Proste i uczciwe. Każda inna propozycja jest NIEMORALNA i jako takiej - nie mogę jej poprzeć.
OdpowiedzUsuńJurcio zrób jakiegoś wrysa ku pokrzepieniu serc.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ale takiego konkretnego.
OdpowiedzUsuń