„Na Księżycu jest woda w postaci rosy. Komu może być potrzebna? Lunarianom do picia i oddychania”Przez moment jurciopan pożałował, że nie tyka GW-na – przecież w środku na pewno była plastyczna wizualizacja zjawiska i fachowe wypowiedzi autorytetów! Zrekompensował to sobie własną fantazją – oczami wyobraźni ujrzał, wystrzeloną na srebrny glob caluśką redakcję z ulicy Czerskiej, jak zbiera sobie na śniadanko księżycową poranną rosę. Czyż nie jest to dla nich bardziej kusząca perspektywa, niż zażarta walka o czytelników Faktu i Super Expresu*?
(cytat z pamięci)
–––
*jurciopan przeprasza wszystkich czytelników Faktu i Super Expresu jeśli dotknął ich „szok literacki” czyniący z nich nowych, potencjalnych czytelników GW-na.
wrys – składaniec z 3 nasowskich zdjęć
@Jurcio
OdpowiedzUsuńWybiorcza jest za darmo w siecii, wiec po co placic w kiosku ?
Chyba ze, ktos czyta wysokie obcasy albo wymadrzale analizy ichnich pub - licystow.
Myślisz, że z Księżyca też by mogli nadawać? To niedobrze – na ciemną stronę ich, w ciszę radiową!
OdpowiedzUsuńpzdr:)
GW-no-prawda na księżycu! Ich niech tam zostanie. :)
OdpowiedzUsuńI niech sobie tam tropią różne luno-fobie ;)
OdpowiedzUsuń