6.9.09

1/2 z 2.





Uczniowie tzw. plastyków ze zgrozą odkryli, że jednak będą musieli zdawać maturę z matematyki [LINK]. Wystosowano błagalne pismo ale minister pozostał nieczuły. Komizm i cała sytuacja wynika z faktu, że strony tkwią w XX-wiecznych zabobonach:

ZABOBON 1)
matura jest niezbędna do zostania artystą*
Bullshit!! Artysta powinien być wolny! Uznajmy więc, że ten papier jest potrzebny tylko po to, by uczęszczać na sponsorowane przez innych, tzw. bezpłatne studia.

ZABOBON 2)
liceum plastyczne jest najlepszą drogą do mgr'a...
... a na przeszkodzie do dyplomu stoi jedynie ta wstrętna matma? Wbrew pozorom nie. Łatwiej dostać się na ASP po intensywnym, sprofilowanym kursie niż po liceum o profilu artystycznym. Profesorskie sito podejrzliwie patrzy na kandydatów z plastyka, bardzo często już pod-manierowanych i trudnych do obróbki.

c.d.n.

*
w ogólniejszym brzmieniu – matura jest niezbędna do czegokolwiek

2 komentarze:

  1. I o co im właściwie biega z tym przymusem zdawania polskiego? Bo niby każdy musi umieć pisać, kultura itd. blablabla. To w pewnym sensie racja, że matma jest niesprawiedliwa obowiązkowo, ale tak samo jest z polskim czy zj językiem obcym. Matura powinna być w pełni customizowalna. Ja tam zdawałem matmę, ale z dzisiejszym przymusem musiałbym dobrać jakiś kolejny syf do wypełnienia luki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kultuta kulturą ale sztuka rachowania też się przydaje w spożywczaku przy wydawaniu reszty ;) choć to raczej zakres wiedzy z powszechniaka. Ale nie oszukujmy się, jak się po maturze nie pielęgnuje tych całek i funkcji to zostają w głowie raptem najprostsze działania, a i to zanika dzięki kalkulatrom.

    Pozdrawiam i... puszczam poniedziałkowy 2/2

    OdpowiedzUsuń