9.6.09

Wrys dziś - jeśli, to wieczorem

PS: Udało się ("Czesio") ale wyświetlić tą notkę pod spodem nie podobna.

2 komentarze:

  1. Zeby tak czlowiek mial pare milionów na koncie, albo ze cztery haviry w stolicy pod wynajem, to by do roboty chodzić nie musiał i mógł się uspołeczniać...
    a tak... dopiero wieczorem :-(((
    Brat Szlachcic

    OdpowiedzUsuń
  2. E tam, robota to nie przeszkoda, jednodniowa wizyta nad polskim morzem mnie trafiła :)

    pzdr, jur

    OdpowiedzUsuń