Jak wiadomo największego rasowego fioła ma Benneton. Był już w tym męczący, a formuła wypaliła się więc ostatnio jakby oklapł i jeśli w przyszłości znowu zaprowokuje to pewnie w jakimś innym temacie.
Za bazę posłużyła ta reklama:
30.5.09
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Obserwując od dłuższego czasu, zawsze podziwiam celność spostrzeżeń graficznych (jako artysta amator).
OdpowiedzUsuńPzdr
Brat Szlachcic
To tworzywo (graficzne) jest dla mnie dużo bardziej uległe niż słowo, z którym zmagam się zwykle jak ze skałą :)
OdpowiedzUsuńDzięki i pozwól, że w Twoim imieniu zaproszę:
http://prawy-sierpowy.pl/