23.7.10
Zielono mi
Wracając do logo-tematów. BP jest ostatnio zawzięcie przez wszystkich kąsane, w tym także przez grafików różnej maści. Urządzają sobie nawet konkursy oszpecając znaczek koncernu. Bardzo słusznie – BP zrobiło sobie jakieś gejowskie słoneczko, zamiast wiernie trwać przy oldschoolowej tarczy à la americano. Jest to przy okazji rada dla nich – wrócić do starego logo dostępując przy okazji katharsis. Ludzie się łatwo dadzą nabrać – to będzie już inna firma, nie związana z wysiękiem ropy. Swoją drogą w Polsce jest to chyba mało popularny temat, gdyby napuścili mazutu do Odry, to co innego! Ale – obrońcy socjalni całego świata powinni jakoś zareagować, wszak bojkot stacji BP sprawia, że wielu szeregowych pracowników mających na utrzymaniu rodziny itp itd straci pracę. Proletariusze wszystkich krajów – nie dajcie się! Jakaś ekologia nie jest chyba ważniejsza niż ochrona pracownika i jego miejsca pracy. Ale to jest taka lewacka logika… Widać ją zresztą na każdym kroku, oto darmowa wyb-gazetka „Metro” krzyczy tytułem – „Nie kupuj psa z bagażnika”. Bo ponoć przy jakimś stadionie są sprzedawane zwierzęta trzymane w nieludzkich warunkach. Toż trzeba je czym prędzej wykupić, żeby nie zdążyły się przegrzać! Działajmy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz