
3.7.10
Żeby nie było…
… tylko na kaczą nogę – oto KRUL! Jak wyznał nam w ostatnim pierwszoturowym spocie, umiłował rock'n'roll'a nade wszystko, wychował się w jego duchu i taki jest prywatnie. Ano zobaczym…


Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz