31.7.10

No to jadziem

Co za maniera! Telewizyjne newsy nt. stłuczek/wypadków samochodowych mają w zwyczaju relacjonować:
(…) Sprawcą kolizji było osobowe punto, które wyjechało z podporządkowanej ulicy. Kierowca fiata był trzeźwy.
A g*** jurciopana obchodzi czy był trzeźwy, głodny, syty, senny, zakochany, chory, zdrowy, blady, opalony, na haju, roztargniony itd. Zresztą – nie zachował się trzeźwo skoro spowodował dzwona… A rozbroił jurciopana przypadek z tytułem na wstępie „Wypadek z udziałem promili” – okazało się, że owszem, brał w nim udział gość na lekkim cyku, ale nie on spowodował wypadek i jak na ironię właśnie on najbardziej ucierpiał. Co za pech – rannego w głowę odwieźli do szpitala, tam zbadali mu krew i musiał pożegnać się z tzw. prawem do jazdy.

To tyle jeśli chodzi o raport z naszych dróg. Czas na pierwsze podziękowania za komentarze udzielone jurciopanowi i jego współuczestniczce z żeńskiej kategorii ;) Jak przy każdych wyborach demokratycznych, jurciopan odczuwał lekkie zażenowanie (robią juchy tak, żeby rozsmakować nas w tym głosowaniu; tak łatwo nieraz sięgnąć po nagrodę, wystarczy naagitować sobie głosów), ale ostatecznie konkurs przerodził się w całkiem miłą zabawę, a także stał się wyjątkowym miejscem, w którym jurciofani, czasem poraz pierwszy, mogli wyrazić swoje wsparcie i w ogóle uznanie dla jurcia-i-bloga. SERDECZNE DZIĘKI!
Tymczasem konkurs trwa (do końca dnia), a
jury niebawem wybierze marzenia do realizacji spośród tych, które otrzymały największą liczbę komentarzy, a zatem nieustająca prośba, żeby kontynuować ruch wokół marzeń, tak aby jurciowate nie wypadły z czołówki.

1 komentarz:

  1. Coś słabe masz wsparcie swych fanów.

    Do końca głosowania (komentowania) zostało mniej niż 11 godzin!!!!

    OdpowiedzUsuń