Świnie kombinują jak skrócić życie dziecięce sześciolatkom (posyłając je rok wcześniej do szkoły), a życie starcze staruszkom (manipulując przy pstryczku).
Z czasem będzie to wyglądało tak – świnie będą typowały starowinki do wypstryknięcia po czym złożą im propropozycję nie do odrzucenia. Ci oczywiście zgodzą się bo będzie im głupio, że kradną powietrze młodym i silnym.
A jak zachowają się młodzi i silni, czyli wnuczęta starowinek? Odpowiednio! Nie po to zostali wciągnięci do edukacyjnego magla o rok wcześniej, żeby kwestionować świńskie metody.
To oczywiście wszystko bajka, ogromne uproszczenie, Orwell z pewnością miał na myśli inne czasy i w ogóle Chiny Ludowe, a nie naszą, świetlaną przyszłość w Eurosojuzie.
14.3.09
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz