Fajny film wczoraj 
jurciopan widział… 
science fiction… 
„Szklana pułapka 2” miał w tytule. A jakie momenty były, uuu!! Jedna babka na przykład – no, prawdziwa babka, pod siedemdziesiątkę znaczy się – pokazuje innej, młodszej takie elektryczne 
ustrojstwo… no, taki ten… paralizator! Ale to jeszcze nic – one sobie to oglądają na pokładzie samolotu i to samolotu znajdującego się w stanie lotu! Do 
Waszyngtonu tj. do stolicy 
USA. A w tym samym czasie co się na lotnisku wyprawia, to szok! Po pierwsze 
Bruce Willis lata po całym terminalu z zapalonym papierosem! Ale to jeszcze nic – jakieś zbóje coś knują, chcą wysadzać, niszczyć i porywać. I on jeden, 
Bruce-gliniarz, wie co się święci ale nikt mu nie wierzy! Musiał trup wyjechać na taśmę z walizkami, żeby szef lotniska, zechciał go łaskawie wysłuchać…
Zabawny zbieg okoliczności – także wczoraj w 
tivi podano, że w 
USA będą skanować na lotniskach 
niewiernych i sprawdzać czy przypadkiem nie mają w spodniach dodatkowego worka.
 
Hehehehe. :-D
OdpowiedzUsuńq-bazz