Weźmy inny przykład kreatywnej mowy środkowego palca. Oto znak-samoróbka z ulicy Śródziemnomorskiej, wykonany zapewne przez okolicznych mieszkańców i mający uczulić kierowców na obecność przejścia dla pieszych. Cóż za pojemność znaczeń! Mamy tu pasy zebry, widać też rękę ułożoną w czytelnym geście, i jest wskazanie znaku powyżej (okazuje się, że nie jest do tego konieczny palec wskazujący).
Reasumując – Bufetowa miała prawo wykonać gest w stronę „zwykłych kierowców”ale… oni mają prawo wykonać go również. Kto fakiem wojuje ten od faka w końcu zginie!

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz