
Właśnie włączył
jurciopan od święta radio i dowiaduje się, że jakiś
burmistrz czy inny
mistrz nawołuje do nie całowania pań w rękę. Nie, nie żeby przypochlebić się
feminazistkom ale, żeby zmniejszyć ryzyko rozprzestrzeniania się
choróbsk. Co za prostak – czy on nie wie, że...
„... nie powinno całować się w rękę, tylko powinno usta się do niej zbliżyć na małą odległość. To nie jest pocałunek, to symbol”.
Miast nawoływać do
unisexu niech poprawną formę obyczaju za wzór podaje! Zagrypiony pies mu mordę lizał...
Bardzo dobrze ich ukarali. Może to wreszcie naszych Polaków nauczy bycia mądrym przed szkodą,
OdpowiedzUsuńa nie po. Nie chcę i nie mam zamiaru o takich bzdetach się dowiadywać,ponieważ już dość w życiu
przeszłam,to jeszcze musiało dojść do afery. Następnym razem niech odpowiadają za to,co robią,
bo są pełnoletni i ja ich nie będę z tego wyciągać. A co do pocałunku w rękę-koniec z tym.