
Można sobie wyobrazić to rozczarowanie – „znowu udawany
wrys,
koło ratunkowe itd.” Trudno!
„Dzień Odpoczynku dla Zszarganych Nerwów” dopiero 28-go, a już dziś trzeba
odlecieć! Miejcie zrozumienie –
jurciopan musi
obgonić swoje
fuchy zanim siądzie do uczciwej pracy nad
wrysem.
„Eko-trans c.d.” wciąż czeka...
–––
... chociaż w międzyczasie, jurciopan ma wielką ochotę odnieść się do Polańskiego. Może pomogłoby mu gromkie „Jurcio–Jurcio–Jurcio!” Tak czy siak – to jest wrys środowy.
„Jurcio–Jurcio–Jurcio!”
OdpowiedzUsuńNotto
To jest jak muzyka dla zszarganych nerwów – załatwione, czwartek jest dla Polańskiego :)
OdpowiedzUsuńpzdr, jur
@Jurcio
OdpowiedzUsuńfaktycznie musisz byc zarobiony....................................................................................................................................................................................
@Tribu
OdpowiedzUsuńPo prostu nie wiem jak się nazywam, jurciopan czy jakoś tak...
pzdr :)