1.4.10

jurciostory

Czy tak przyozdobiony jurciobolid nie byłby wdechowy? Pewnie, że by był! Co prawda jurciopan musiałby się liczyć z tym, że stałby się osobą publiczną, ale co w tym złego? Trzeba się tylko trochę bardziej pilnować, żeby nie jeździć po trawnikach, bo nie wypada, i czynić dobro na drogach, a wtedy wszyscy już będą wiedzieli na jaki adres posurfować po powrocie do domu.

Weźmy na przykład tego młodego jegomościa, który rozkraczył się na środku Mostu Siekierkowskiego w godzinach wieczornego szczytu – jurciopan zręcznym manewrem zatrzymał się tuż przed nim i zaproponował zholowanie w jakieś spokojniejsze miejsce, na co pechowy kierowca skwapliwie przystał. Na Wale jurciopan odebrał jego telefon, że silnik odpalił i można się rozczepić. Misja wykonana, ale wybawiony z opresji mężczyzna nie zdaje sobie sprawy, kto pośpieszył mu z pomocą, jakie poglądy reprezentuje. Gdyby jurciopan był obrandowany to co innego, wszystko łatwo sprawdzić. Na szczęście, już po rozstaniu, ponowny telefon:
– Wie pan, jadę za panem i tak sobie myślę, że chciałbym się jakoś odwdzięczyć, może staniemy przy jakimś sklepie?
– Ależ nie ma sprawy – bronił się jurciopanale… jeśli naprawdę chce mi się pan zrewanżować, proszę zagłosować na „Korwina” w najbliższych wyborach.
– Zagłosuję
– usłyszał w odpowiedzi jurciopan.

5 komentarzy:

  1. Tak właśnie buduje się elektorat JKM'a. Dobrymi uczynkami, po chrześcijańsku! :-)

    Wesołych Świąt Wielkanocnych.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak ICH pokonamy! Obalając jeden z głównych zabobonów jakiemu hołdują i dowodząc, że prywatna dobroczynność jest lepsza od państwowej!
    :)
    Pozdrawiam świątecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. O właśnie
    W mediach szafuje się (ostatnio bardzo ochoczo) teorię o samolubnych Polakach ,którzy nie nawidzą siebie wzajemnie.
    Jak pokazał twój uczynek bycie wolnościowcem Polakiem nie oznacza bycia lewackim samolubem(sierakowski czy michnik) co nagminnie jest mylone w mediach:D

    Również się przyłączam do świątecznych życzeń
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Trzymaj się Rotfrlesss:) Chyba odpauzuję w Święta z blogiem (no, może raz coś wrzucę) ale jak Ty mi wybaczysz to nikt nie zaszura:D Wesołych!

    OdpowiedzUsuń
  5. Wybaczam :D
    Osobiście należę do ludzi o dużej cierpliwości jak na przykładnego wolnościowca przystało:p
    Smacznego jaja!!

    OdpowiedzUsuń