Jakieś takie porządkowo-organizacyjne te
wrysy ostatnio… Tyle
gości się przewinęło, a tu
blog nie wymieciony, świeżutkim
hakenkrojcem nie przyozdobiony… Na szczęście
maj z
jurciokalendarza* znowu dotyczy podróży w czasie i jest ściśle zapętlony z
[kwietniem] , więc można się posiłkować
(klikknij obrazek > powiększ):
*pamiętam pamiętam – tuż tuż!
Jurciopanie!
OdpowiedzUsuńzaraz polmetek 2011! kiedy przyjdzie przesylka z Jurciolakendarzem?!
Subtelna odpowiedź była zawarta pod gwiazdeczką ;-) Jutro wybieram się na pocztę i mam na znaczki więc…
OdpowiedzUsuń